Drewniany kościół w Skrzydlnej odwiedziliśmy, zatrzymując się na krótką przerwę w trasie do Szczyrzyca. Zabytek jest bardzo ładny. Efekt nieco tylko psuje blaszany dach, którym jest nakryta nawa, prezbiterium i dzwonnica. Wielka szkoda, że nie ma na nim choćby udającej gont dachówki blaszanej. Byłoby o wiele ładniej. Ta dość typowa w wyglądzie świątynia jest nieużywana, parafia ma nowy kościół nieco wyżej. W środku drewnianego zabytku mieszkają nietoperze.
A zwiedzanie drewnianego kościoła w Skrzydlnej (woj. małopolskie) nie było niestety możliwe. Gdybyśmy zapytali może dałoby się do środka zajrzeć, ale na bramie była kłódka, a my mieliśmy zbyt mało czasu na poszukiwanie proboszcza. Gdy tam byliśmy, trwały zresztą jakieś prace remontowe pod szyldem Unii Europejskiej. Być może kiedyś ten kościół jeszcze się na turystów otworzy...
Drewniana konstrukcja zrębowa
Kościół pomocniczy św. Mikołaja Biskupa w Skrzydlnej powstał z fundacji Prokopa Pieniążka w XVI wieku. Ponoć w czasie budowy fundator zginął na budowie, która przedłużyła się znacznie. Ostatecznie świątynię konsekrowano w 1585 roku. Konstrukcja drenwniana, która uległa osłąbieniu została jednak częściowo zdemontowana i zastąpiona murowanym prezbiterium. Drewniana nawa została rozbudowana w 1787 roku i uzupełniona o pozorne sklepienia. Kościół ten był wtedy najprawdopodobniej kryty gontem, tak jak wiele podobnych świątyń drewnianych w tamtym czasie. Innego pokrycia dachowego, odpowiednio "godnego" dla takiej świątyni na wsiach nie znano.Czytaj więcej: Muzeum Osteologiczne SGGW w Warszawie
W 1838 roku dobudowana została kaplica. Również drewniana. Ściany i sklepienia pokrywa polichromia z motywami figuralnymi i ornamentami. Jest to jednak dzieło stosunkowo młode, które Tadeusz Łakomski namalował w 1958 roku. Wraz z kaplicą powstała barokowa wieża, którą odnowiono w 1959 roku. Główny ołtarz zbudowany został w stylu barokowym na przełomie wieków XVII i XVIII. Zdobi go gotycki obraz Matki Boskiej z Dzieciątkiem z początku XVI stulecia. Ołtarze boczne pochodzą z końca XVII wieku i przedstawiają Matkę Bożą z Dzieciątkiem, rzeźbę Najświętszego Serca Jezusowego, trzeci ołtarz ma kopię obrazu z Kaplicy Loretańskiej z bazyliki mariackiej w Krakowie, austorstwa Anny Ritter. W 2009 roku wymienione zostało poszycie dachu, który przykryła blacha.
Nagrobek, chrzcielnica i ambona
Jednonawowy kościół o konstrukcji zrębowej ma więc kamienne prezbiterium i kamienną zakrystię i niewielką drewnianą kaplicę. Dach jednokalenicowy wieńczy wieżyczka z sygnaturką - jak na większości takich świątyń. Sygnaturka obsługiwana z wnętrza kościoła sznurem służyła do bezpośredniego wezwania na mszę. Drewniana wieża ma barokowy hełm i nadwieszoną iglicę.
W środku uwagę przykuje renesansowy piaskowcowy nagrobek fundatora kościoła Prokopa Pieniążka jako rycerza w zbroi. Stoi tam także barokowa XVIII-wieczna chrzcielnica. Nad nawą góruje XVII-wieczna renesansowa ambona. Z kolei na tęczowej belce znajduje się XIV-wieczny gotycki krzyż. Obok świątyni wznosi się osobna dzwonnica. Osobna, bo w momencie fundacji kościół wieży z dzwonami nie miał.
Siedlisko rzadkich nietoperzy
Gdy my tam byliśmy, wstępu na teren przykościelny, porośnięty sędziwymi drzewami pomnikowymi broniła kłódka. Teren kościelny otacza kamienny mur z przełomu XVIII i XIX wieku z trzema niewielkimi kapliczkami z pierwszej połowy XIX stulecia. Szkoda, że nie dało się wejść, bo otoczenie kościoła i on sam wyglądają bardzo ładnie. Warte są choćby jednego zdjęcia. Nie wyglądało jednak na to, że można zajrzeć do środka. Wyglądało za to, jakby był tam prowadzony jakiś remont.Czytaj więcej: Dąbrowiecka Góra Skansen Forteczny
Mimo trudności związanych ze zwiedzaniem, kościół leży na Szlaku Architektury Drewnianej.
Co ciekawe na poddaszu jest ostoja nietoperzy. Mieszkają tu w dużej liczbie podkowce małe.
Miejsce to znajduje się pod opieką fundacji "Pro Natura" i "Ekofundusz". A informuje o tym stosowna tablica.
Jak dojechać do kościoła w Skrzydlnej?
Dojazd do kościoła w Skrzydlnej jest nieco skomplikowany. Trzeba w odpowiednim miejscu skręcić z drogi wojewódzkiej 964, która najogólniej mówiąc łączy Mszanę Dolną z Dobczycami.Czytaj więcej: Fort Beniaminów
W jednym miejscu można się zgubić, ale jadąc z nawigacją można dojechać bez problemu. Także na rowerze. A najlepiej kliknąć w Google Maps.
Więcej ciekawych miejsc do odwiedzenia znajdziesz pod adresem www.wycieczkazadyche.pl lub po prostu wycieczkazadyche.pl.
Rozpocznij dyskusję
Prześlij komentarz