Biegiem przez miasto, z pracy do pracy, z pracy do domu, a tu nagle niedziela i koncert chopinowski przy pomniku muzycznego wieszcza. Ludzie gromadzą się powoli, ale niepowstrzymaną falą. Nuty płyną z letnim wietrzykiem, kojąc i kołysząc mile.
Z muzyką Chopina w leżaku
W lecie 2019 roku hitem były leżaki. Zawsze warto znaleźć miejscówkę pod kosodrzewiną i z rozkosznego cienia chłonąć nieśmiertelne tony.
Czytaj więcej: Skansen w Sierpcu
Fryderyk Chopin był najsłynniejszym polskim pianistą i kompozytorem. Nic dziwnego, że pod secessyjny jego pomnik w Łazienkach, który przedstawia sylwetkę pod stylizowaną mazowiecką wierzbą, ciągną niezmiennie tłumy niezależnie od pory roku.
Czytaj więcej: Skansen w Sierpcu
Fryderyk Chopin był najsłynniejszym polskim pianistą i kompozytorem. Nic dziwnego, że pod secessyjny jego pomnik w Łazienkach, który przedstawia sylwetkę pod stylizowaną mazowiecką wierzbą, ciągną niezmiennie tłumy niezależnie od pory roku.
Urokliwe chwile pod mazowiecką wierzbą
Miejsce jest urokliwe, a w połączeniu z żywą muzyką staje się magiczne. Wygrywają ją tutaj dłonie utytułowanych pianistów z całego świata. To spektakl, który dostępny jest całkowicie za darmo. Wdycham powietrze, muzykę i atmosferę tego miejsca, przenosząc się w czasie i przestrzeni.Czytaj więcej: Murale Warszawy
Pomnik odsłonięty w 1926 roku został wysadzony przez hitlerowców w 1940 roku. Ponownie odsłonięto go w 1954 roku, gdy zaczęła się odbudowa Warszawy.
W 2019 roku odbywał się już 60. sezon letnich recitali. Żal przegapić takie wydarzenie, warto było wpaść choć na jeden koncert. Recitale w każdą letnią niedzielę o 12 i 16. Ostatni recital w 2019 r. odbył się 29 września.
Pomnik Chopina w Łazienkach Królewskich
By znaleźć pomnik Fryderyka Chopina, wznoszący się nad urokliwym stawkiem, w otoczeniu swego rodzaju amfiteatru obficie porośniętego piękną zielenią, skąpanego w kwiatach, trzeba najpierw dotrzeć w Aleje Ujazdowskie w Warszawie.
Jeśli nadal nie udało się odnaleźć pomnika, można kliknąć w Mapy Google.
Rozpocznij dyskusję
Prześlij komentarz