Śpiący pies z Łazienek. Spróbuj go obudzić

Śpiący pies As, bohater noweli Adolfa Dygasińskiego, smacznie śni o czymś w bluszczach w Łazienkach Królewskich w Warszawie. To odlew rzeźby psa autorstwa Czesława Makowskiego, który w oryginale, jako dzieło z brązu, zdobił nagrobek pisarza na Powązkach. Rzeźba psa w Łazienkach Królewskich, którą znajdziemy w pobliżu Starej Oranżerii, wyznacza ponoć miejsce pochówku psów strażniczych z muzeum.

Psie smutki łazienkowskie

Nie jest pewne, czy w tym miejscu rzeczywiście kładziono na wieczny spoczynek psy z królewskiej sfory. Pewne jednak jest, że król Stanisław August Poniatowski miał słabość do swojej myśliwskiej sfory, w szczególności zaś do wyżłów. Według Muzeum Łazienki, chowano w tym miejscu psy, które służyły w straży zabytkowego parku. Czy to prawda? Trudno stwierdzić.

Czytaj więcej: Wieża ciśnień w Świdnicy

Co do nagrobka Adolfa Dygasińskiego, to leżał u jego podstawy pies, lecz miał to być nie As, lecz suczka Nora. Rzeźbę psa skradli złomiarze, odtworzył ją w piaskowcu pińczowskim plastyk Andrzej Kozera z Ponidzia. Lecz to już nie ten sam pies. Czesław Makowski uchwycił bowiem tę piękną cechę psią, która sprawia, że śpiące zwierzę, choć wygodnie rozpłaszczone, to wciąż gotowe, by - jak sen każe - przebierać łapami po sennej psiej łące. Figurze z kamienia bliżej do alegorii niż do tej dynamiki utrwalonej w brązie.

Od zwierzyńca do królewskiej rezydencji

Nazwa Łazienki Królewskie wzięła się - a jakżeby inaczej - od łaźni, której pawilon powstał na ich terenie w latach 80. XVII wieku. Następnie król Stanisław August Poniatowski zrobił z obiektu pałac Na Wyspie, który stał się centrum wielkiego parku założonego w XVIII wieku z ogrodami: Królewskim, Romantycznym, Modernistycznym i Chińskim. Od 1960 roku teren jest chroniony przez Muzeum Łazienki Królewskie. Dziś to jeden z najbardziej uczęszczanych parków w Warszawie cel wielu wycieczek, miejsce koncertów, spektakli teatralnych, wystaw i innych imprez kulturalnych. Można tu także zjeść - oprócz tego, że jest to teren doskonały na wielogodzinne spacery. A zaczęło się od średniowiecznego zwierzyńca i miejsca polowań dla książąt mazowieckich w średniowieczu.

Czytaj więcej: Muzeum Więzienia Pawiak

Ostatecznie park stał się letnią rezydencją królewską Stanisława Augusta Poniatowskiego, który przebywał w niej od maja do września. Król mieszkał w pałacu Na Wyspie, jego rodzina w Białym Domu, a dwór w pałacu Myślewickim, bądź Wielkiej Oficynie. Przy czym przez cały ten czas był dostępny dla zwiedzających. Można więc było spacerować pod królewskim oknami. W późniejszych latach teren przechodził z rąk do rąk, był nawet własnością car Aleksander. W Belwederze była pod zaborami siedziba wielkiego księcia Konstantego. Stąd te część zabytków to dzieło Romanowów (Świątynia Sybilli, Świątynia Egipska, Koszary Kantonistów, odnowiona Nowa Kordegarda). Ogrodzenie pochodzi z 1891roku. W II Rzeczpospolitej park przejęło państwo. W czasie drugiej wojny światowej na terenie Łazienek Królewskich stacjonowało wojsko. Pałac na Wyspie został spalony w 1944 roku, miał też być wysadzony, co się nie udało. Po drugiej wojnie światowej zabytki odbudowano.

Jak znaleźć psa z Łazienek Królewskich?

Śpiącego wyżła wytropiliśmy kiedyś, okrążając Starą Oranżerię, zwaną często pomarańczarnią. Na tyłach budynku Starej Oranżerii rośnie drzewo, przy nim zaś jest spory fragment porośnięty bluszczem. Kawałek odkrytego terenu brukowany polnym kamieniem prowadzi do rzeźby. Widać, że wiele drobnych rączek już tego zwierzaka głaskało. Pies w Łazienkach Królewskich był niezłym zaskoczeniem.

Czytaj więcej: Zamek Owiesno

Jeśli zaś pojawią się problemy i dojście do rzeźby psa w Łazienkach Królewskich staje się problematyczne , to śpiący pies w Łazienkach Królewskich na pewno da się znaleźć przez Mapy Google. Wpisujemy: "rzeźba psa Łazienki Królewskie" lub "rzeźba śpiącego psa w Łazienkach", by trafić na ślad skamieniałego wyżła za Starą Oranżerią.
Na pewno po kliknięciu w Mapy Google dotrzemy na miejsce bez problemu. Jadąc na rowerze trzeba się jednak liczyć, że będzie konieczność zejścia z niego. W Łazienkach Królewskich obowiązuje zakaz jazdy na rowerze.