23 czerwca 2025

Cerkiew w Trześciance na Podlasiu. Zachwyty i kontrowersje

W padającym śniegu cerkiew w Trześciance wyglądała, jakby ktoś chciał na nią narzucić ślubny welon. Latem jest tu pewnie zielono, pachnie schnącym sianem, zżętym zbożem, wiosną - kwiatami, a jesienią zieleń desek wyzłaca się w zachodzącym słońcu na wyścigi z rosnącymi tu drzewami. Piękna jest z tymi lśniącymi cebulami, gdy tak czeka aż nadejdzie właściwa godzina i zejdą się parafianie na prawosławną mszę.

Historia drewnianej cerkwi w Trześciance

Pierwsza prawosławna cerkiew w Trześciance stała już w XVI wieku, lecz najprawdopodobniej w innym miejscu, niż to, w którym świątynia stoi dziś. Na początku XVIII wieku była to świątynia unicka, a w 1773 roku pojawił się zapis, mówiący o drewnianym obiekcie pod wezwaniem apostołów Piotra i Pawła. W 1797 roku parafia tutejsza była w dekanacie podlaskim podlegającym diecezji w Supraślu. Z kolei w 1804 roku - do dekanatu podlaskiego i diecezji metropolitalnej. Do tej parafii należały inne wsie, w których dziś są osobne świątynie: Białki, Iwanki, Ogrodniki, Soce, Saki. Parafian było wtedy 873.


Kościół unicki w Trześciance charakteryzował się wpływami obrządku łacińskiego. Protokoły z wizytacji mówią o braku powszechnego wtedy bizantyjskiego stołu ofiarnego (1725 r.) czy o nieobecności ikonostasu (1773 r.). W nawie stały ławki, był obraz św. Franciszka z Asyżu, u wejścia były malowane carskie wrota. W 1834 roku unicki biskup wileński Józef Siemaszko szykował świątynię na przejście do Rosyjskiej Cerkwi Prawosławnej związane z likwidacją kościoła unickiego. Zanim się to stało 11 maja 1835 r. świątynia w Trześciance doszczętnie spłonęła, a wierni zostali przyłączeni do parafii w Puchłach.

Odbudowa cerkwi w Trześciance

Po pożarze zaczęła się zbiórka pieniędzy, którą ukończono w 1864 r. Trzy lata trwała budowa, podczas której powstała nowa, drewniana cerkiew z dwoma ołtarzami: głównym - św. Michała Archanioła i bocznym - Narodzenia Matki Bożej, o konstrukcji zrębowej, szalowana deskami z dwiema kopułami o cebulastych hełmach. Jedna jest na wieży z dachami namiotowymi, mieszczącej dzwony, druga na wieży ośmiobocznej nad centralną częścią nawy. Cerkiew jest trójdzielna z jedną nawą, przedsionkiem i prezbiterium z dwiema przybudówkami. Nad wejściami są daszki na drewnianych słupach. W środku jest trójrzędowy ikonostas.


Cerkiew jest otoczona murem z polnych kamieni, która jednak nie uzyskała początkowo rangi parafialnej, a jedynie pomocniczą, szkolną. Po zbudowaniu szkoły prawosławnej w uroczysku Stawok w 1893 r. Trześcianka stała się pełnoprawną parafią.
W czasie pierwszej wojny światowej niemal wszyscy mieszkańcy byli na uchodźstwie. Dopiero w 1918 roku wrócił pierwszy pop. Jednak dopiero w 1928 r. władze zgodziły się na reaktywowanie parafii w Trześciance jako filii parafii w Narwi. Podlegały pod nia także Puchły, gdzie parafia nie miała zgody na funkcjonowanie. Parafia w Trześciance została restytuowana w czasie drugiej wojny światowej.

Fala krytyki po remoncie

W 2015 roku zakończył się trwający kilka lat remont cerkwi w Trześciance. Odnowiono elewację i wzmocniono konstrukcję, pokrycie ze zwykłej blachy zastąpiono współczesnym. Pojawiły się pozłacane kopuły, a na nich nowe krzyże prawosławne. Spotkało się to z krytyką obrońców podlaskiej architektury drewnianej, którzy argumentowali, że w ten sposób odchodzi się od tradycyjnego rękodzieła kowalskiego i ludowego dekarstwa.


Przy okazji odnalazł się stary kamień z napisem mówiącym, że budowa rozpoczęła się w 1864 r. Dlatego 21 listopada 2015 r. na ścianie cerkwi odsłonięto tablicę pamiątkową z okazji 150. rocznicy postawienia obiektu, obok zaś stanął pomnik upamiętniający 100-lecie bieżeństwa, czyli uchodźstwa związanego z pierwszą wojną światową.

Skandal z filmem promującym Podlasie

W 2019 roku Urząd Marszałkowski Województwa Podlaskiego, pod rządami marszałka Artura Kosickiego, przeznaczył około 55 tysięcy złotych na realizację filmu stworzonego przez jednego z najbardziej znanych polskich youtuberów. Pomysł był genialny, twórca, który miał 1, mln subskrybentów miał sprawić, że Podlasie stanie się sławne. Poniekąd to się udało. W produkcji opublikowanej w maju 2019 roku, następnie skasowanej, a potem ponownie upublicznionej i znowu skasowanej, znalazły się skandaliczne treści.


Zdaniem odbiorców film m.in. jawnie deprecjonował symbole religijne prawosławia, znajdujące się przy cerkwi w Trześciance, a autor i jego "kamerzysta" mieli wyrażać lekceważący stosunek do tego wyznania. Robili to naśmiewając się z "przekreślinych krzyży". Sprawa nabrała rozgłosu dopiero po przedstawieniu jej przez ogólnopolskie media. Interweniował poseł ówczesnej opozycji Robert Tyszkiewicz. W konsekwencji marszałek województwa Artur Kosicki publicznie przeprosił za wsparcie nagrania kontrowesrsyjnego twórcy, który miał problemy z prawem. 20-minutowego filmu, w którym padają sformułowania takie jak "Podlasie to trzeci świat" dziś już nie można znaleźć w internecie.

Cerkiew w Trześciance - ciekawostki

Cerkiew w Trześciance słynie z tego, że jest bardzo przyjazna dla turystów
Cerkiew w Trześciance wraz z cmentarzem została wpisana do rejestru zabytków 9 marca 1994 pod numerem 784.
W okresie międzywojennym na największej wieży cerkwi w Trześciance znajdował się zegar. 
Przed remontem ukończonym w 2015 r. cerkiew miała inny kolor. Zamiast wspaniale się prezentującego dziś koloru zielonego była barwa jasnobrązowa. Z kolei cebulaste hełmy miały barwę ocynkowanej blachy, którą były pokryte, podobnie jak dach.


21 września 1933 r. podczas nabożeństwa celebrowanego przez księdza Mikołaja Krukowskiego z okazji święta nazywanego tutaj Preczystą, doszło do wtargnięcia wyznawców sekty Ilji (Eliasza Klimowicza ze wsi Stara Grzybowszczyzna niedaleko Krynek), który sam ogłosił się prorokiem. Po krytyce wygłoszonej z ambony, członkowie sekty zaczęli wznosić okrzyki, zarzucać księdzu zdradę Pisma Świętego, a następnie doszło do przepychanek. Mszę przerwano, a wichrzycieli wynieśli z kościoła parafianie.

Jak dojechać do cerkwi w Trześciance?

Do cerkwi św. Michała Archanioła w Trześciance można dojechać na kilka sposobów. Najwygodniej będzie samochodem wojewódzką drogą nr 685 Hajnówka - Zabłudów. Trześcianka leży przy tej trasie około 30 km od Białegostoku. Przy cerkwi znajduje się bezpłatny parking więc nie ma problemu z zostawieniem auta. Cerkiew stoi niedaleko skrzyżowania przy drodze nr 685, tuż za nową obwodnicą. Łatwo ją zauważyć dzięki jej charakterystycznej zielonej bryle. Do Trześcianki
kursują regularnie m.in. busy PKS Nova z Białegostoku, Hajnówki i Białowieży do Trześcianki.

Czytaj więcej: Cerkiew w Puchłach

Można wybrać opcję dojazdu rowerem. Trześcianka leży bowiem przy Podlaskim Szlaku Bocianim i w pobliżu Green Velo, a to idealne trasy na rowerową wycieczkę. Z Białegostoku rowerem mamy około 30 km i jakieś dwie godziny jazdy. Z Hajnówki podróż na rowerze zajmie około 1,5 godziny. 
Można też urządzić sobie spacer między trzema wsiami, w których stoją cerkwie. To wsie: Trześcianka, Puchły i Soce, które leżą na linii tutejszego hitu: Szlaku Otwartych Okiennic. Taka trasa to łącznie około 13-15 km pętli. W pobliżu warto jeszcze zwiedzić skit w Odrynkach.
A jeśli przytrafią się problemy z trafieniem, można kliknąć w Mapy Google.



Zobacz więcej zdjęć.







Przystanek autobusowy obok cerkwi w Trześciance.


 
Więcej ciekawych miejsc do odwiedzenia znajdziesz pod adresem www.wycieczkazadyche.pl lub po prostu wycieczkazadyche.pl.


Znasz? Skomentuj!