01 czerwca 2022

Kościół św. Antoniego w Warszawie. Kogo znajdziesz w tajemniczych krużgankach?

Wędrując między Placem Teatralnym a Bankowym w Warszawie można się natknąć na kościół św. Antoniego Padewskiego. Ta potężna budowla wraz z przyległymi zabudowaniami klasztornymi zajmuje spory kawał terenu przy ul. Senatorskiej. Kościół św. Antoniego z Padwy to jedna z najpiękniejszych świątyń reformackich w Polsce. Najciekawiej jest w podcieniach krużganków, ludzie przychodzą specjalnie, aby to zobaczyć. 
Zagłębiamy się w cień krużganków i niespodziewanie okazało się, że są tu liczne epitafia postaci w znanych i już dziś mniej znanych lub nawet całkiem zapomnianych. Jedną z najnowszych jest tablica poświęcona himalaiście Piotrowi Morawskiemu. Zdobywca ośmiu ośmiotysięczników zginął na Dhaulagiri (8167 m n.p.m.) 8 kwietnia 2009 roku. Tu jest jego epitafium. 
 

Są także tablice pisarki Klementyny Hoffmanowej, malarza Rafała Hadziewicza, poety Stanisława Jachowicza, aktora Ludwika Panczykowskiego, prezydenta Wilna Wiktora Malaszewskiego, pisarza Tadeusza Dołęgi-Mostowicza. Jest tu także wiele tablic poległych podczas drugiej wojny światowej, Powstania Warszawskiego, ofiar niemieckich obozów koncentracyjnych oraz żołnierzy polskich, którzy zginęli w czasie wojny obronnej w 1939 roku.

commons.wikimedia.org

Królewska świątynia reformacka

Pierwotny kościół w tym miejscu został ufundowany przez króla Zygmunta III Wazę, który w ten sposób dziękował za zdobycie Smoleńska 13 czerwca 1611 roku. Uroczysta erekcja krzyża odbyła się 4 października 1611 roku w obecności samego króla. Jednak już w 1657 r. - w czasie najazdu szwedzkiego kościół i klasztor zostały zniszczone przez wojska księcia siedmiogrodu Jerzego Rakoczego.
Dopiero w latach 1668-1680 Stanisław Leszczyc-Skarszewski, kasztelan wojnicki, zbudował na miejscu zniszczonej świątyni murowany kościół, najprawdopodobniej według projektu Józefa Bellottiego. 31 sierpnia 1681 roku konsekrował świątynię biskup poznański Stefan Wierzbowski. Równocześnie zbudowano klasztor, ukończony w 1735 roku. 


Kościół św. Antoniego Padewskiego był świątynią królewską. W latach 1734–1735 król August III Sas polecił wybudować po prawej strony prezbiterium  dla siebie i żony oratorium, zwane lożą królewską. W 1851 r. przed kościołem ustawiono figurę Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny dłuta  Antoniego Messinga, którą można podziwiać do dziś.
Kaplice św. Antoniego i św. Franciszka przyozdobione zostały bogatymi sztukateriami. Szczególny podziw budzi krata koronkowej roboty wykonana przez jednego z zakonników.
W 1864 r. po Powstaniu Styczniowym rząd carski wydał decyzję o kasacji zakonów. Kościół przejęli księża diecezjalni, a klasztor zlikwidowano 7 lipca 1867 roku. 
Obecnie kościół i parafia należą do franciszkanów (dawniej reformatów), którym arcybiskup Stefan Wyszyński, ordynariusz warszawski i prymas Polski, przekazał je pismem z 1 lipca 1949 roku.

Tablice mieszczan, żołnierzy, zasłużonych

W 1792 roku do istniejącego w linii fasady niewielkiego krużganka, warszawski architekt Hilary Szpilowski dostawił dwa dalsze zadaszone korytarze, biegnące prostopadle do istniejącego założenia.
Z biegiem lat krużganki i nawy wypełniły się wmurowanymi w ściany nagrobkami i epitafiami mieszczan. 
To właśnie owe krużganki i niespotykany zbiór upamiętnień zmarłych mieszkańców Warszawy budzi ogromne zainteresowanie turystów. To z pewnością unikatowe miejsce, które uświadamia, czym jest przeszłość i jak mógł wyglądać dawny świat, XVIII i XIX wiek, których już nie pamiętamy. Gdzieniegdzie tylko są znaki nowszego czasu, naszej, nowożytnej rzeczywistości. Na przykład wpomniana wyżej tablica himalaisty Piotra Morawskiego.


Klasztor i kościół ucierpiały w czasie drugiej wojny światowej. We wrześniu 1939 roku spaliła się kaplica Matki Bożej.
Z kolei w czasie Powstania Warszawskiego w 1944 roku spłonął dach kościoła, sygnaturka, wnętrze wraz z wielkim ołtarzem i dwoma ołtarzami bocznymi, ambona, organy oraz cały budynek klasztorny. Ze świątyni zostały ruiny, a częściowo ocalały jedynie sztukaterie na sklepieniach kaplic. Ocalała także krata. Odbudowa kościoła, która rozpoczęła się w 1949 roku, trwała 20 lat.
W odbudowanym kościele na uwagę zasługuje obraz "Opłakiwania" z końca XVII w., obrazy św. Franciszka i św. Antoniego pędzla Rafała Hadziewicza, a także epitafium dwóch żon marszałka nadwornego Jerzego Mniszcha, Mechtyldy z Szembeków (zm. 1747 r.) i Amalii z Bruhlów (zm. 1772 r.) przypisywane Janowi Plerschowi.

Kim był św. Antoni Padewski?

Antoni Padewski, bądź Antoni z Padwy, a właściwie Fernando Martins de Bulhões, urodził się w Lizbonie w 1191 roku w zamożnej i szanowanej rodzinie. W wieku 15 lat na skutek kryzysu moralności wstąpił do zakonu augustianów, by z czasem przenieść się do klasztoru w Coimbrze, gdzie przyjął święcenia kapłańskie. W 1219 roku, słysząc o męczeńskiej śmierci pięciu franciszkanów zapragnął również zginąć za wiarę. Zmienił więc zakon, a następnie w 1220 roku wybrał imię Antoni i początkowo osiadł w pustelni, a wreszcie wyjechał do Maroka. Już w 2021 roku został zmuszony do powrotu z powodu choroby. Statek rozbił się u brzegów Sycylii, a Antoni trafił najpierw do Bolonii, następnie do Francji, a potem do Padwy


Mimo, że w międzyczasie był prowincjałem i uczestniczył w kanonizacji św. Franciszka z Asyżu. Bronił ubogich, nawracał grzeszników. Miał się pod koniec życia modlić w celi we wnętrzu pnia orzecha. Zmarł w 1231 roku. Za życia nazywano go młotem na heretyków i ceniono jego kazania. Został kanonizowany, czyli ogłoszony świętym w 1232 r. - 352 dni od śmierci. Katolicy wierzą, że nawiedziło go Dzieciątko Jezus, zapewniając o bożej miłości. Wierzono, że kilkakrotnie dokonał cudu bilokacji. Św. Antoni jest patronem rzeczy i osób zaginionych, narzeczonych, małżeństw, dzieci, górników, położnic, ubogich, podróżnych, franciszkanów, antoninek, Lizbony oraz Padwy. Jest też patronem Drohiczyna. Miał się objawiać w Radecznicy (woj. lubelskie) oraz w podłódzkich Łagiewnikach.

Inny świat krużganków

Sami franciszkanie piszą w ulotce, że wstępując z ulicy do wnętrza krużganków zostajemy przeniesieni w zupełnie inny wymiar. Nie słychać stąd zgiełku ulicznego. Za to jest wszechogarniająca cisza. Miejsce, którego ściany zdobią liczne tablice z nazwiskami z różnych lat, urzeka tajemniczością i melancholią minionego czasu i życia.


Wyjątkowość miejsca dostrzegli filmowcy. W krużgankach kręcone były sceny do filmów: "Katyń", "Jack Strong", "Zieja", Czas honoru", Stulecie winnych", "Wojenne dziewczyny", "Sprawidliwi" i innych. Krużganki przeszły na przełomie 2023 i 2024 r. remont. Zostały m.in. pomalowane na biało ściany. Trochę szkoda, bo zakryta została stara faktura, liszaj czasu pokrywający mury zniknął, a atmosfera tajemniczości ustąpiła estetyce. 

Kościół św. Antoniego z Padwy. Jak dojechać?

Kościół św. Antoniego Padewskiego znajdziemy w Warszawie przy ul. Senatorskiej 31.


W razie problemów z dotarciem na miejsce można kliknąć w Mapy Google.







Krużganki są z dwóch stron placu kościelnego. Jest tam wiele wspomnień zmarłych podczas wojny i Powstania Warszawskiego.






































Kapliczka na terenie kościoła.



Więcej ciekawych miejsc do odwiedzenia znajdziesz pod adresem www.wycieczkazadyche.pl lub po prostu wycieczkazadyche.pl.


Znasz? Skomentuj!