Pokazywanie postów oznaczonych etykietą zwierzęta. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą zwierzęta. Pokaż wszystkie posty
Śpiący pies As, bohater noweli Adolfa Dygasińskiego, smacznie śni o czymś w bluszczach w Łazienkach Królewskich w Warszawie . To odlew rzeźby psa autorstwa Czesława Makowskiego, który w oryginale, jako dzieło z brązu, zdobił nagrobek pisarza na Powązkach. Rzeźba psa w Łazienkach Królewskich , którą znajdziemy w pobliżu Starej Oranżerii , wyznacza ponoć miejsce pochówku psów strażniczych z muzeum.
Do Parku Czarnego Daniela na peryferiach Zawoi (woj. małopolskie) prowadzi wąska, asfaltowa droga, która wyprowadza pomiędzy dzikie lasy, gdzieś na ustronne łąki u stóp wzniesienia, które nosi nazwę pasmo Policy - od jego północnej strony. W osiedlu Czarnotowa w przysiółku Podpolice znajdziemy gospodarstwo agroturystyczne, w którym hodowane są daniele, jelenie, lamy, owce, konie i kozy . Zwierząt jest kilkadziesiąt.
Muzeum Geologiczne w Warszawie lubię za to, że można je zwiedzać całkowicie za darmo . To może szokować w Polsce, ale tak właśnie jest. Tu się po prostu przychodzi i się jest. Można się w każdej chwili zanurzyć między gabloty z minerałami i nie martwić się przed wejściem o to, czy w kieszeni są pieniądze. Można nawet przyjść z książką i spędzić cały dzień na stopniu pośród niezliczonych minerałów , poddając się działaniu ich energii. Muzeum Geologiczne w Warszawie lubię także za atmosferę. Przez przeszklony dach wpada sporo słonecznego światła. Gabloty stoją pod ogromnym świetlikiem , eksponaty skrzą się w słońcu. Budynek przedwojenny, przypomina pałac z krużgankami , wszędzie elegancki kamień, marmury . Można się poczuć podniośle, a przy okazji zdziwić, że kamień to niezwykle złożona i zawiła sprawa , wymagająca nieoczywistej systematyki, tworząca aurę tajemnicy i nieskończoności .
Żubry to nasze najcenniejsze dobro, przekonują naukowcy. Król lasu, największy ssak żyjący w naszym kraju, największy ssak Europy wymarł w naszym kraju, a na świecie był na skraju wyginięcia, bo antenaci nie mogli powstrzymać się od polowania. Może i kotlet z żubra może być smaczny, ale przecież nie o nakarmienie głodnych żołądków szło, lecz o udział w królewskiej schedzie, dobrach z lasów korony, o trofea, łby - które jednak nie grzeszą okazałością, gdy już wiszą na ścianie, o skóry, by podkreślać znamienitość domostw. Na to wszystko, na to rozpasanie, na ten brak umiaru i pospolitą żądzę posiadania, chciwość żubrów w końcu tego dzikiego bydła nie wystarczyło. Dlatego z tak wielkim zaciekawieniem zwiedzamy wszelkie żubrze zagrody.
Obora Holedná, to duży leśny park w Brnie (Czechy). Miasto wydzieliło ze swoich lasów około 330 hektarów terenów pomiędzy miejscowościami Bystrc, Jundrov i Kohoutovice. Ogrodzony obszar należy do nadleśnictwa miejskiego, które nosi nazwę Lasy Miejskie Brna. Teren parku jest urozmaicony, jest tam sporo leśnych zakamarków, ale także wielkie polany porośnięte krótką trawą. Nie brakuje stromych pagórków, a ścieżki pozwalają wygodnie obejrzeć cały teren. Chodzenia jest na kilka godzin, o czym sami się przekonaliśmy. Można tu spokojnie przepiknikować cały dzień.





