02 maja 2021

Pomnik Agnieszki Osieckiej. Poetycka rzeźba na chodniku

Agnieszka Osiecka siedzi na krześle przy stoliku umieszczonym na trotuarze. Nogę założyła na nogę, patrzy w dal. Jej spódnica zdaje się lekko drżeć na wietrze, zaraz poprawi włosy spięte w koński ogon. Chce się próbować chronić przed zdmuchnięciem kartki z tekstami jej piosenek, które leżą na stoliku. Kusi, żeby się dosiąść z kawą, zostawić kwiat. Pogadać z jedyną osobą bez maseczki na ulicy...


Wokoło ruch Saskiej Kępy. Nieco leniwy, powolny, bardziej refleksyjny niż w Śródmieściu za Mostem Poniatowskiego. Ale i tu mało kto ma czas, by przystanąć i zastanowić się, czy jest miejsce na poezję w życiu. Przeciętny przechodzień może pomyśli o tym idąc tędy w deszczu. Może zamyśli się i w promieniach slońca. Agnieszka Osiecka zamyślona patrzy w dal. "Agnieszka już tutaj nie mieszka".

Przy stoliku z brązu

Pomnik autorki tekstów odsłonięto podczas Święta Saskiej Kępy 19 maja 2007 r. Autorami rzeźby są Dariusz i Teresa Kowalscy. Odlew powstał w Starachowicach. Agnieszka Osiecka rzeczywiście miała na Saskiej Kępie ulubione kawiarnie: "Sax" przy Francuskiej 31 i "Café Sułtan" przy Obrońców 12a. No bo kto ich nie miał? Tych lokali jednak chyba już nie ma. Nie ma też knajpki, w której ogródku stanął zapatrzony w dal posąg. Zamiast niej jest teraz sklep samoobsługowy.


Inicjatorzy ustawienia pomnika chcieli przypomnieć o czasach, kiedy powstawały teksty najpiękniejszych wierszy. Może nie na serwetkach kawiarnianych. Ale pozostawione na spiśowym stoliku kartki z brązu wymownie świadczą o tym, jak proces twórczy integrował się z codziennym życiem.

Pomnik Agnieszki Osieckiej. Jak dojechać?

Pomnik Agnieszki Osieckiej znajduje się na rogu ulic Francuskiej i Obrońców na Saskiej Kępie w Warszawie.


Jeśli są trudności z dojechaniem, można kliknąć w Mapy Google.
















Więcej ciekawych miejsc do odwiedzenia znajdziesz pod adresem www.wycieczkazadyche.pl lub po prostu wycieczkazadyche.pl.


2 komentarze

  1. Tyle razy już się tam do niej wybierałam... Postanawiam wybrać się tego maja :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Koniecznie, ja miałem to samo. I skręciłem w drodze do pracy, nadkładając bardzo niewiele. I jeszcze wpadnę :)

      Usuń