19 kwietnia 2021

Kościół drewniany w Orawce. Jezus hippis i słup morowy

Wszędzie jest coś do odwiedzenia, wszędzie można coś obejrzeć, ale czasami ten cel wycieczki jest tak blisko, że zdąży się opatrzeć, spowszednieje. Mówią, że krakus, a całe życie na Wawelu nie był. Ja tak mam z Orawką i z tutejszym kościołem drewnianym, słynnym na cały świat. Jeździło się tyle razy obok i w zasadzie ani razu nawet na chwilę się nie stanęło. Aż w końcu się udało.


W samą porę, bo akurat świątynia trafiła na listę Pomników Historii, którą ogłasza prezydent. Rozporządzenie opublikowano w Dzienniku Ustaw 19 kwietnia 2021 roku!
Kościół drewniany w Orawce wart jest takich honorów. To perła i Wawel Orawy! Zabytek jakich mało, w którym przegląda się historia całego regionu, a nawet tej części Europy. Warto się w nią zagłębić!

Nie ma lipy, jest słońce

Kościół św. Jana Chrzciciela w Orawce otaczały niegdyś potężne lipy i jesiony, ponoć także wiązy. Wśród nich były drzewa pomnikowe. Jednak cień, w którym stała świątynia, powodował rzekomo, że poszycie z drewnianych gontów i szalunki drewniane szybciej niszczały.

Czytaj więcej: Cmentarz żydowski w Podwilku

Któryś z kolejnych proboszczów drzewa wyciął. A kościół w Orawce został odsłonięty. Zamiast gąszczu listowia latem widać z daleka charakterystyczną bryłę. Odtąd perła drewnianej architektury Orawy lśni w pełnym słońcu.

Siedemnastowieczny skarb Orawy

Kościół drewniany w Orawce o konstrukcji zrębowej, szalowany deskami, kryty gontem, budowano sześć lat aż do 1656 roku. Świątynia została jednak konsekrowana dopiero w 1715 roku, co uczynił biskup węgierski Łukasz Nataly. Stopniowo dobudowywano m. in. kaplice.
Organy główne pochodzą z roku 1670, według lokalnej tradycji miał je posłać sam cesarz węgierski.
Dziś to najcenniejszy i najpiękniejszy zabytek na Orawie. W 2000 r. był wytypowany na listę Światowego Dziedzictwa Kultury UNESCO.

Czytaj więcej: Muzeum kolejki torfowej w Podczerwonem

Trzy dzwony z wieży przekazały węgierskie koronowane głowy - jeden w 1651 roku, dwa kolejne w 1652. Dwa dzwony z trzech przepadły jednak w czasie pierwszej wojny światowej, poszły na rekwizycje na cele wojskowe. Zastąpiły je odlewy współczesne.
Przed kościołem w Orawce można dojrzeć słup morowy - jest to figura Matki Boskiej na kolumnie. Miała chronić okolicę przed zarazą.



Pani Lucyna Borczuch, kustosz kościoła w Orawce, zamieściła w sieci podpis pierwszego proboszcza Orawki.

Jezus "hippis" z Orawki

Mało kto wie, że w kościele orawczańskim umieszczona jest figura Chrystusa frasobliwego w czerwonym płaszczu. Posąg ma... prawdziwe włosy, a nie rzeźbiarsko opracowane. Możliwe nawet, że są ludzkie. To jedna z najstarszych rzeźb w świątyni, bo wyszła spod dłuta artysty około 1490 roku. W okresie Świąt Wielkiej Nocy w kościele w Orawce wystawiane są tzw. opony wielkopostne, unikatowe tkaniny, których tradycja istnieje w bardzo niewielu miejscach. Koniecznie trzeba je zobaczyć.

Czytaj więcej: Dzwonnica loretańska z Danielek

Całe wnętrze kościoła w Orawce jest późnobarokowe. Zdobią je bogate polichromie, które pokrywają niemal każdy centymetr powierzchni ścian, sufitu, a nawet ławek. W głównym ołtarzu widać siedemnastowieczną pietę. Jest także kopia "Ukrzyżowania" Paula Rubensa. Kalwaria, czyli krzyż na belce nad nawą główną, pochodzi z 1711 roku.
Interesujące są przedstawienia piekła obok schodów na chór i nieba, które namalowano na stallach organów.

Grób lotników z września 1939 r.

Przed kościołem w Orawce znajduje się grób lotników z załogi samolotu P-23 Karaś z 24. Eskadry Liniowej 2. Pułku Lotnictwa w Krakowie,  którzy zginęli w Orawce 3 września 1939 roku "broniąc polskiego nieba".

Czytaj więcej: Zakład wielkopiecowy Bobrza

Pochowani są tutaj: obserwator porucznik Tadeusz Prędecki i strzelec kapral Rudolf Widuch. Dołożono także urnę z ziemią z mogiły, w której spoczywa pilot, plutonowy Aleksander Rudkowski, który wyskoczył ze spadochronem, uratował się. Zmarł w podeszłym wieku 21 marca 2001 roku.


Ochrona przeciwpożarowa kościoła w Orawce 

Turyści często pytają, czy kościół drewniany w Orawce ma zabezpieczenia przeciwpożarowe. Unikatowa zabytkowa świątynia jest wyposażona w system zabezpieczeń, który chroni przed pożarem. W kościele są czujki, które reagują na zagrożenie. Kiedy urochomi się alarm, zostaje włączone powiadamianie straży pożarnej, która zresztą remizę ma tuż obok kościoła. W kilka minut pierwsze jednostki są gotowe do działania. W dalszej kolejności zjeżdżają się zastępy z remiz Ochotniczej Straży Pożarnej w całej polskiej Orawy, a w razie potrzeby docierają strażacy zawodowi z Rabki-Zdroju i Nowego Targu

Czytaj więcej: Łazienki Królewskie w Warszawie

W lipcu 2023 roku turyści mieli rzadką okazję przyjrzenia się jak działa system przeciwpożarowy w kościele w Orawce. Doszło bowiem do awarii systemu, który zasygnalizował zagrożenie. Została powiadomiona straż pożarna, która sprawnie pojawiła się na miejscu, a kryty gontem dach świątyni zaczęły zraszać kurtyny wodne. Spływająca z dachu woda chroni w przypadku realnego zagrożenia przed rozwinięciem się pożaru i ułatwia strażakom jego zlokalizowanie i zduszenie. Mimo fałszywego alarmu system zadziałał prawidłowo.
 

"Czarownica z Babiej Góry"

W pobliżu kościoła spoczywa orawska poetka Hanna Przemyska, która urodziła się w Krakowie, pochodziła z Orawki, a mieszkała w Warszawie.
W 1985 roku Anna Przemyska napisała książkę "Czarownica z Babiej Góry", baśń wierszem o dawnej Orawie, którą zadedykowała Orawce na 400-lecie miejscowości leżącej obok średniowiecznego traktu solnego.
Anna Przemyska była wielokrotnie nagradzana za jej twórczość dla dzieci.
Odwiedziny w tym miejscu były tym bardziej wzruszające, że Hannę Przemyską znałem osobiścieTo ona udowodniła magię Kolumny Zygmunta w Warszawie.


"Jako członek ZWZ- AK przewoziła przez granicę i dalej na Węgry listy, prasę oraz szyfry, a także pieniądze dla podziemia i prasę londyńską. Oczywiście uczestniczyła również w przerzucie ludzi podziemia. Kursowała na słynnej trasie noszącej kryptonim 'Szkoła', która prowadziła przez jej rodzinne strony. Używała wówczas pseudonimów: Anka, Aniczka, Marta. Za jej ofiarną i pełną poświęcenia działalność konspiracyjną 10 września 1944 roku została odznaczona przez Powstańczy Rząd Warszawski Srebrnym Krzyżem Zasługi z Mieczami" - pisze Orawskie Centrum Kultury w Jabłonce o pisarce.
Przed dawnym domem rodziny Obyrtaczów w Orawce odsłonięto w 2023 roku tablicę pamiątkową upamiętniającą cywilną kurierską trasę konspiracyjną z lat 1939-1945 oraz działający w tym samym czasie wojskowy szlak kurierski o kryptonimie "Szkoła". Na tablicy wymienione jest nazwisko Anny Przemyskiej, która w czasie okupacji niemieckiej była na tej trasie kurierką Armii Krajowej z Warszawy do Budapesztu. W willi "Sabina" w Orawce działał jeden z punktów kontaktowych na tych trasach.


Grob Anny Przemyskiej na cmentarzu w Orawce.

Kościół w Orawce, zwiedzanie

Od niedawna można zwiedzać drewniany kościół Orawce w internecie: zobacz kościół w Orawce 3D. Ale o wiele przyjemniej zaplanować wyjazd. Wycieczka do Orawki to przyjemnie spędzony czas, zwłaszcza, że na miejscu czeka przewodniczka, pani Lucyna Borczuch (tel. 691 204 504), która pięknie opowiada o historii tego miejsca. Latem zwiedzanie kościoła w Orawce jest regularne, poza sezonem trzeba się umawiać.
Zwiedzać można za darmo, jednakże wśród zwiedzających rozprowadzane są cegiełki na odnowę zabytku w cenie 5 złotych. Można także wrzucić banknot do skarbonki "co łaska".

Czytaj więcej: Babcia Jezusa Chrystusa odkryta w Podwilku

Zwiedzanie kościoła w Orawce odbywa się regularnie w sezonie letnim: piątek, sobota 9:30 - 17:30, niedziela - 11:30 - 16:00. Można także wziąć udział w mszy świętej, bo Orawka to nie muzeum, ale wciąż żywa parafia. Pamiętajmy jednak, że w czasie nabożeństw czynnie nie zwiedzamy i nie fotografujemy. Ale można się pomodlić, na to zawsze jest dobry czas i dobre miejsce. Poza sezonem na oglądanie kościoła w Orawce trzeba się umówić, najlepiej w grupie. Ale znając panią Lucynę, wszystko jest możliwe... Bliższe informacje na stronie kościoła i świetnym profilu na Facebooku.

Orawa, gdzie leży ten region?

Orawa w Polsce to historyczna kraina w Europie Środkowej w dorzeczu rzeki Orawa, która dała jej nazwę. Nie wiadomo jednak skąd się wzięła Orawa rzeka. Kraina leży cześciowo w Polsce, a w większości na Słowacji. Cały Orawa region ma w Polsce powierzchnię 1900 km kwadratowych. Po polskiej stronie Orawa sięga pod Babią Górę, Pasmo Policy i grzbiet Pasma Podhalańskiego. Później granica idzie w poprzek Kotliny Orawsko-Podhalańskiej i ku Tatrom Zachodnim. Na Słowacji Orawa zahacza o gory Wielka Fatra i Mała Fatra, a z drugiej strony o Beskid Żywiecki. Środkiem tak wyznaczonej Orawy płynie rzeka Czarna Orawa, która po wypłynięciu z zalewu Jezioro Orawskie nosi już inne imię, to nazwa Orawa. Rzeka Orawa płynie do rzeki Wag w zlewni Morza Czarnego. To całkiem spora rzeka, którą organizowane są nawet spływy flisackie.


Spór o Orawę pomiędzy Polską a Czechosłowacją wybuchł po pierwszej wojnie światowej. Górną Orawę zamieszkiwali Polacy, Dolną - Słowacy. Podział odbył się bez plebiscytu, Polska zgodziła się w 1920 roku, by pozostawić w swoich granicach 12 wsi Górnej Orawy. Niedawno obchodzono stulecie tego wydarzenia. W 1924 r. do Polski przyłączono brakujący kawałek Lipnicy Wielkiej, ale oddane zostały wsie Suchá Hora (Sucha Góra) i Głodówka. Między 1938 a 1939 rokiem Polska przyłączyła jeszcze spory fragment terenu Orawy, ale w czasie drugiej wojny światowej całą Orawę przejęła Słowacja, a po wojnie powrócono do poprzednich na mocy umowy z 13 czerwca 1958 r. Dość późno zatem sytuacja na Orawie się ustabilizowała. Nic dziwnego, że jeszcze dwiadzieścia lat później można było spotkać w regionie szyldy na których napisy słowackie występowały razem z polskimi. Można się było tu poczuć jak za granicą.

Ile miejscowości jest na Orawie?

Za centrum polskiej Orawy uważana jest dziś Jabłonka lub Jabłonka Orawska - jak mówią niektórzy. Jabłonka należy do powiatu nowotarskiego. W miejscowości siedzibę ma gmina Jabłonka. Jabłonka to gmina wiejska. Miejscowość leży na trasie drogi krajowej nr 7 (międzynarodowej drogi E-77) na skrzyżowaniu dróg wojewódzkich 957 i 962.


Ile miejscowości jest na polskiej Orawie? Obecnie jest 14 miejscowości na polskiej Orawie. Wsie na polskiej Orawie to: Bukowina-Osiedle, Chyżne, Harkabuz, Jabłonka, Kiczory, Lipnica Mała, Lipnica Wielka, Orawka, Piekielnik, Podsarnie, Podszkle, Podwilk, Zubrzyca Dolna oraz Zubrzyca Górna.

Jak dojechać do Orawki?

Zabytkowy kościół drewniany w Orawce leży przy drodze krajowej nr 7 Rabka-Zabornia - Chyżne. Jadąc z Rabki-Zdroju przez Podwilkzobaczymy kościół w Orawce po prawej stronie na niewielkim wzniesieniu, przez które prowadzi nas wygodna międzynarodowa droga. Niegdyś była ona brukowana kamieniami w obrębie wsi, a poza nimi była ubitym duktem, co widać na starych zdięciach.


Można tu dojechać także od Makowa Podhalańskiego i Zawoi, przez przełęcz Krowiarki w paśmie Babiej Góry, Zubrzycę Górną i Dolną - wtedy w Jabłonce trzeba skręcić w lewo. Po niedługiej chwili będziemy w Orawce. Jadąc z Zakopanego przez Chochołów i Czarny Dunajec dojedziemy do Jabłonki, by w jej centrum skręcić w prawo. Dalej droga do Orawki prosta.
Aby dojechać do Orawki można także zdać się na Mapy Google.




Zobacz więcej zdjęć z Orawki:






















Przy kościele można znaleźć groby ze słowackimi inskrypcjami.




Słup morowy dodatkowo wyposażony w moce św. Donatusa orędownika w czasie burzy i św. Floriana, który strzeże od pożaru. U góry Maryja Panna z Dzieciątkiem.



Ulotka z historią kościoła po angielsku:


Tutaj zimowe zdjęcia ze stycznia 2021.











A to wpis z Facebooka... Możesz polubić profil.



A to jeszcze jeden wpis z Facebooka. Polub profil "Wycieczka za dychę":
 


Więcej ciekawych miejsc do odwiedzenia znajdziesz pod adresem www.wycieczkazadyche.pl lub po prostu wycieczkazadyche.pl.


4 komentarze

  1. Bardzo ładny ten kościół, szczególnie w środku mi się podoba, jest taki inny niż inne kościoły, w których byłam :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Wnętrze obiektu z barwną polichromią jest po prostu przepiękne. Choć stronię od zwiedzania kościołów, to odkąd odwiedziłem drewnianą perełkę w Dębnie Podhalańskim, przekonałem się, że budowle sakralne mogą zachwycać na równi ze średniowiecznymi zamkami :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Rzeczywiście, drewniane kościoły mają coś w sobie :)

      Usuń